"Wszelkie Prawa zastrzeżone" jedynie co do zasad wzajemnego szacunku. Kopiowanie, wykorzystywanie i rozpowszechnianie materiałów jest jak najbardziej wskazane - nie myślmy jedynie o sobie. Z witryny tej nie czerpiemy żadnych korzyści (nie ma tu też reklam), a utrzymujemy ją z własnych środków i własnej pracy. Ma służyć powszechnemu dobru. Prosimy więc o wyrozumiałość, jeżeli nieświadomie wykorzystaliśmy czyjąś własność prywatną. Z góry przepraszamy, prosimy o wspaniałomyślność lub o ewentualny kontakt, a usuniemy. Również w razie zauważenia błędów i niejasności, których wykluczyć nie możemy pomimo wszelkich starań, by była tu jedynie prawda.
Wszelkiego prawdziwego dobra wszystkim bez wyjątku życzymy. Z darem modlitwy o oświecenie nas wszystkich światłem Bożej Prawdy.
Małgorzata Stanisław Valere Nihil
Strony mogą zawierać pliki cookies.
Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i Niewiastę, między potomstwo twoje a potomstwo Jej: Ona zmiażdży ci głowę, a ty czyhać będziesz na Jej piętę. (Zob. Rodz 3,15; tą "piętą"- jak powiedziała sama Maryja, są Jej umiłowani Kapłani)
(...) Mogłam oddziaływać po macierzyńsku na serca, dusze i życie wielu Moich synów, którzy otwarli Mi drzwi swego istnienia. Mogłam przede wszystkim posłużyć się Swą wielką mocą w życiu wszystkich tych (...), którzy całkowicie powierzyli Mi siebie przez akt oddania się Niepokalanemu Sercu. W Moim niebiańskim ogrodzie przygotowałam liczne ziarna wielkiej świętości dla nowej epoki, która znajduje się u waszych drzwi. (...)
Ciemne moce zła napadają właśnie [na Kościół] ze wszystkich stron. Mrocznym spiskom – uknutym przez masonerię z pomocą jej licznych adeptów, którzy przeniknęli na szczyt Kościoła – udało się sparaliżować jego działalność i zgasić jego apostolską żarliwość.
Nawet wśród samych Pasterzy wielu opada z sił z powodu suszy i obojętności, a Kościół – Moje bardzo umiłowane Dziecko – przeżywa godzinę agonii. Staję u boku Kościoła, aby przeżywać z nim bolesne chwile jego agonii i wielkiego opuszczenia, aby skosztować goryczy jego kielicha, aby dzielić jego cierpienia i uczestniczyć we wszystkich jego głębokich zranieniach.
Działałam z mocą, aby ocalić tę biedną, zagubioną ludzkość. Niestety Moje wezwanie do nawrócenia nie zostało usłyszane. Dalej podąża się drogą odstępstwa, buntu przeciw Bogu, drogą grzechu, zła społecznego, bluźnierstwa, nienawiści i nieczystości.
Zaprosiłam więc wszystkich (...), którzy Mnie słuchają i idą za Mną, do gromadzenia się w Wieczernikach modlitwy i pokuty dla otrzymania od Jezusa wielkiego daru Jego Boskiego Miłosierdzia. (...)
Obecnie (...) zbliża się ku końcowi czas dany ludzkości przez Pana dla jej nawrócenia. Znajdujecie się właśnie u progu przepowiedzianych wam wydarzeń.
Dlatego zapraszam was wszystkich do kroczenia drogą Bożej łaski i świętości, czystości i modlitwy, synowskiego oddania i ufności. Wierzcie w to, co wam powiedziałam, trwajcie w Moim pokoju i światłości. Jedynie w ten sposób będziecie mogli oświetlić ziemię w tych dniach nieprzeniknionych mroków. (...)
Z miłości do szukających Prawdy przychodzę, aby ponownie pokazać, czym faktycznie Prawda jest i co Ona oznacza, bowiem zapomniano
o tym. Ja jestem Prawdą, a Prawda jest Miłością. Miłością Nieskończoną, Miłością Najwyższą, Miłością Wieczną. (PŻwB 9.04.88)