"Wszelkie Prawa zastrzeżone" jedynie co do zasad wzajemnego szacunku. Kopiowanie, wykorzystywanie i rozpowszechnianie materiałów jest jak najbardziej wskazane - nie myślmy jedynie o sobie. Z witryny tej nie czerpiemy żadnych korzyści (nie ma tu też reklam), a utrzymujemy ją z własnych środków i własnej pracy. Ma służyć powszechnemu dobru. Prosimy więc o wyrozumiałość, jeżeli nieświadomie wykorzystaliśmy czyjąś własność prywatną. Z góry przepraszamy, prosimy o wspaniałomyślność lub o ewentualny kontakt, a usuniemy. Również w razie zauważenia błędów i niejasności, których wykluczyć nie możemy pomimo wszelkich starań, by była tu jedynie prawda.
Wszelkiego prawdziwego dobra wszystkim bez wyjątku życzymy. Z darem modlitwy o oświecenie nas wszystkich światłem Bożej Prawdy.
Małgorzata Stanisław Valere Nihil
DEO OMNIA GLORIA
et beatissimae virginis Mariae
Strony mogą zawierać pliki cookies.
Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i Niewiastę, między potomstwo twoje a potomstwo Jej: Ona zmiażdży ci głowę, a ty czyhać będziesz na Jej piętę. (Zob. Rodz 3,15; tą "piętą"- jak powiedziała sama Maryja, są Jej umiłowani Kapłani)
Słowa Mej nauki są wiernie spisywane przez Annę od Jezusa. Niech ten, co wątpi w ich prawdziwość modli się do Ducha Świętego. Mądrość tych słów i ich prostota mają Boże pochodzenie i każdy, co je czyta lub słucha, wiele łask otrzyma, a w chwili próby otrzyma łaskę Moją i Moje prowadzenie.
(2021Luty#2)
Ja, Moje drogie dzieci, jestem zawsze z wami, Jam Emanuel. Miłość Moja jest ponad wszelkie zło i przyjdzie czas i teraz już jest, gdy brat jest przeciwko bratu, matka przeciwko córce, a syn przeciwko ojcu. To czas, gdy i wierzący będą was prześladować, lecz wiedzcie, że oni Mojego Ducha nie mają, i w Kościele możecie być prześladowani.
Tak i ty, Aniu, doświadczyłaś, co znaczy być prześladowanym z powodu nie noszenia maseczki w kościele.
Tak, Moje drogie dzieci, nie jest Moją wolą, byście zasłaniały twarze przed Obliczem Moim. Ja stworzyłem was do wolności, wolności Dzieci Bożych, a maski są dla zniewolonych.
Obrzęd ten jest praktykowany przez masonów i oznacza człowieka, który jest niewolnikiem.
Kogóż taka maska może uchronić, jeśli żyje w lęku i Mi już nie ufa.
Pokój w sercu odczuwa każda dusza, co Mi ufa, ona nie żyje w lęku.
Czyż do Mnie nie należy życie i zdrowie każdego człowieka?
Ja mam moc dać życie i uzdrowić każdego człowieka i do Mnie należy władza nad śmiercią. Nie lękajcie się, jeśli będą was dręczyć i prześladować w Kościele z powodu nie noszenia maski. Szukajcie innego miejsca, by móc godnie uczestniczyć we Mszy Świętej.
Czyż bardziej boicie się ludzi, czy Boga waszego obrazić?
Ja nie zasłaniam przed wami swego Oblicza i wiedzcie, że nie ukażę swego Oblicza tym, co z powodu lęku twarz zasłaniają.
Któż jak Bóg! Ja jestem Panem tego świata. Wpatrujcie się w Moje Oblicze, a Duch Święty was osłoni i przeprowadzi przez wszelkie zło.
Bo nie przeminie oblicze tego świata, a przez Mój Krzyż ujrzycie zorze poranka, Zbawianie tego świata.
2021 Kwiecień#1 Anna od Jezusa
Link do strony: https://anna-od-jezusa.pl.tl/2021-Kwiecie%26%23324%3B-%231.htm
Dodatek dla wątpiących
Baczcie, aby nie było w was przewrotnego serca niewiary,
której skutkiem jest odstąpienie od Boga żywego. (Zob. Hbr3,13)
Czy większa wiara w dzieła rąk ludzkich niż w Boga Żywego Obecnego w Przenajświętszej Hostii, nie czyni naszych serc przewrotnych? Czy jednak ta wiara w skuteczność "maseczek" jest zasadna? Powoływanie się na autorytety (przy uciszaniu i prześladowaniu innych autorytetów) oraz masowa propaganda nie oznacza, że coś jest prawdą. Spójrzmy na ten temat - jak to się mówi pośród ludzi małej wiary - zdroworozsądkowo.
Wiele było badań naukowych, które wykazały, że noszenie szmacianych maseczek nie chroni przed wirusami. Badania te jednak nie są dopuszczane do publikacji, a ich autorzy są negowani. Ci, którzy szukają prawdy mogą je jednak odnaleźć w mediach niezależnych. Powszechnie natomiast i agresywnie propaguje się to, co jest wręcz nielogiczne, nie zgodne z aktualną wiedzą naukową. Twórcy imperium zła dążący do depopulacji czynią to dla naszego dobra? A przecież sami prywatnie tych obostrzeń nie przestrzegają!
Materiał powszechnie używanych maseczek nie pochłania i nie unieszkodliwia wirusów. Jak nie zatrzymuje ich nawet lateks z którego są produkowane balony czy prezerwatywy (posiada mikropory większe od wirusów). Niewątpliwie część wirusów wraz z kropelkami wilgoci pozostaje w materiale maseczki, ale nie mając właściwości ich unieszkodliwiania, sam wkrótce staje się ich obfitym, niebezpiecznym źródłem. Nie tylko zresztą wirusów, bo licznie gromadzą się na niej i rozwijają szkodliwe bakterie (są o wiele większe od wirusów).
Takie traktowanie maseczki jakie ma miejsce w kościołach, niczym cudownego środka, który można dowolnie poprawiać, zdejmować i zakładać gołymi rękami, chować po kieszeniach i wykorzystywać ponownie, jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem, jest wbrew logice i prawdziwym zasadom ochrony przed bronią biologiczną. A te zasady powinny być propagowane. To straszna bezmyślność, bo maseczka tak używana bardziej może szkodzić niż chronić. W przypadku, gdy zainfekowana osoba nie ma maseczki wirusy wraz z wydychanym powietrzem o wyższej od otoczenia temperaturze swobodnie unoszą się w powietrzu zmniejszając ich zagęszczenie. A dzięki temu układ odpornościowy naszego organizmu łatwiej może sobie z nimi poradzić. Gdy zaś zainfekowana osoba nosi maseczkę powoduje ich zagęszczenie i wdycha je z powrotem. A te mogą łatwiej ponownie infekować. Ponadto długotrwałe noszenie maseczki powoduje niedotlenienie organizmu i zmniejszenie naturalnej odporności.
Nawet maska z filtrem z węgla aktywowanego skuteczna jest w ograniczonym zakresie z powodu nieszczelności w przyleganiu do twarzy i tylko przez ograniczony czas podany przez producenta. Nie można jej też tak swobodnie zdejmować i zakładać gołymi rękami. Z czasem bowiem sama również staje się źródłem wirusów. Poza tym ciężej się przez nią oddycha, co może również być przyczyną niedotlenienia organizmu. Co jednak nie znaczy, że nie jest sensowne używanie jej w sytuacjach podwyższonego zagrożenia, przy zachowaniu wszak zasad bezpiecznego użytkowania.
Tak więc nie dajmy się zniewalać fałszywą propagandą i zastraszaniem, bo ma to na celu wyrabianie w nas mentalności niewolników oraz tak naprawdę niszczenia naszego zdrowia. Również poprzez wzbudzanie w nas lęku, strachu, wzajemnej wrogości. Naukowo udokumentowane jest, że długotrwały stres zmniejsza naturalną odporność organizmu o ponad 20 procent.
Ci, którzy mają jeszcze wątpliwości, a propagują i zmuszają do noszenia maseczek w kościele, niech mają na uwadze również to, że mogą być w ten sposób nieświadomymi ale jednak narzędziami działania zła - również tego osobowego. Nie zmuszajmy więc nikogo, niech każdy w tym względzie postępuje w sposób wolny. Wzywajmy jednak do otwarcia się Chrześcijan na Bożą Prawdę, którą Bóg ukazuje tym wszystkim, którzy Go o to proszą i mają na tyle czyste serca i pokój w sobie, by potrafić ją wychwycić pośród narzucających się zewsząd sprzecznych informacji, a także zgiełku słów i natłoku obrazów na które sami się wystawiamy, a które zaciemniają nasze umysły i dusze.
A co do posłuszeństwa, które jest bardzo cenne w oczach Bożych, to jednak ma też swoje granice. Trzeba mieć więc na uwadze to, że gdy ślepcy z posłuszeństwa dają się prowadzić ślepym przewodnikom, to wszyscy razem w dół wpadają. (zob. Mt 15,14)
><>
Maski w kościele
Maski w kościele - zakładać czy nie zakładać?
Baczcie, aby nie było w was przewrotnego serca niewiary, której skutkiem jest odstąpienie od Boga żywego. (Zob. Hbr3,13)