"Wszelkie Prawa zastrzeżone" jedynie co do zasad wzajemnego  szacunku. Kopiowanie, wykorzystywanie i rozpowszechnianie materiałów jest jak najbardziej wskazane - nie myślmy jedynie o sobie. Z witryny tej nie czerpiemy żadnych korzyści (nie ma tu też reklam), a utrzymujemy ją z własnych środków i własnej pracy. Ma służyć powszechnemu dobru. Prosimy więc o wyrozumiałość, jeżeli nieświadomie wykorzystaliśmy czyjąś własność prywatną. Z góry przepraszamy, prosimy o wspaniałomyślność lub o ewentualny kontakt, a  usuniemy. Również w razie zauważenia błędów i niejasności, których wykluczyć nie możemy pomimo wszelkich starań, by była tu jedynie prawda.  

 Wszelkiego prawdziwego dobra wszystkim bez wyjątku życzymy. Z darem modlitwy o  oświecenie nas wszystkich światłem Bożej Prawdy.  

               Małgorzata        Stanisław        Valere Nihil

 

DEO  OMNIA  GLORIA
et  beatissimae virginis Mariae  

 

 

 

Gorliwość i ufność

  Strony mogą zawierać pliki cookies.    


 

O drodze do prawdy.pl - znak miłości

O DRODZE DO PRAWDY...  O BOGU I  O  SOBIE 

Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i Niewiastę, między potomstwo twoje a potomstwo Jej: Ona zmiażdży ci głowę, a ty czyhać będziesz na Jej piętę.  (Zob. Rodz 3,15; tą "piętą"- jak powiedziała sama Maryja, są Jej umiłowani Kapłani)

 

 

Święty Michale Archaniele broń nas w walce przeciw niegodziwością złych

ABYŚMY JEDNO BYLI (J1,21)

Translator

 

Religijność nie jest równoznaczna z duchowością, z życiem duchowym.

Można całe życie chodzić do kościoła i nie spotkać w nim Jezusa nie nawiązać z Nim więzi.

 Zdecydowana większość osób religijnych niestety  pozostaje duchowo martwa.

 

Słowo religia pochodzi od łacińskiego słowa religare  (więź; św. Augustyn). W religii Chrześcijańskiej

chodzi więc dokładnie o to - o nawiązanie więzi, intymnego, osobistego związku z Bogiem.

To owa drogocenna perła z przypowieści Pana Jezusa, dla której warto poświęcić wszystko.

Błędem jest myśleć, że to dla wybranych, dla świętych, że to dobrowolny wybór, że Chrześcijanin nie jest do tego zobowiązany. Błędem jest sprowadzanie swojej religii do spraw czysto ludzkich, ziemskich. Jak mówi Biblia: 

"Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania" (1Kor15,11). Św. Paweł mówi też o trzech rodzajach ludzi: człowieku cielesnym, zmysłowym i duchowym.

 

"Człowiek zmysłowy  nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha.  

Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego poznać, bo tylko duchem można to rozsądzić". (1Kor 2,14)

 

By stać się człowiekiem duchowym potrzeba zmienić sposób myślenia

ze światowego na duchowy, co otwiera na  oczyszczenia duszy i serca.

 

Oczyszczenie duszy dokonuje się poprzez Miłość i Prawdę.

One rodzą skruchę doskonałą i ta oczyszcza od wszelkiego zła.

Serce staje się czyste, gdy wypełnia je Miłość i Prawda.

(Słowo Pouczenia 275)

 

To właśnie dla czystych sercem jest Boża obietnica:

"Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą" (Mt5,8).

 

Kontemplacja jest  oglądaniem,  jest poznawaniem  Boga; to  najwyższa teologia.

To w tym poznaniu i doświadczeniu wszystko w nas ulega uświęcającej przemianie... 

Jednak tylko nieliczni chcą się zmieniać.  

 

Możemy za tego naszego ziemskiego życia żyć rzeczywistościami duchowymi.

Istnieje bowiem rzeczywisty i realny Świat duchowy, którego jednak ten świat nie zna.

I nie pozna, póki w złu ma upodobanie,

póki tego nie pragnie, lekceważy,  neguje, wyśmiewa i zwalcza (jakby to było możliwe).

Nie czekajmy więc, aż duchowość zostanie wylansowana, stanie się modna, popularna, na topie...

w świecie czy powszechna w kościele.

 

Dojść do tego świata można drogą zmiany sposobu myślenia.

Tworzą go bowiem myślący na sposób duchowy, kierowani Duchem Bożym.

To świat przejrzysty, rzeczywisty, najbardziej realny... Bezwzględnie godzien, by dla niego się poświęcić, nim żyć.

Zanikają w nim bowiem bóle przemijania, poczucie bezsensu, trwoga, żałosne i bolesne wspomnienia,

lęk o przyszłość, koszmary senne, strach przed śmiercią...

Mamy już bowiem świadomość naszej nieśmiertelności (i dwóch miejsc w wieczności). 

Pojawia się 

bezkresna wolność od siebie (tyranii uczuć, ciała i własnego "ego"), od świata i szatana,

pełne pokoju, najczęściej radosne terazduch ofiary, który nadaje sens życiu,

szczęśliwy cel życia, a u jego kresu pogodne przejście do Życia...

w nieprzemijalnej szczęśliwości, która przekracza wszelkie ludzkie wyobrażenia.

 

Człowiek duchowy nie osądza, ma wielką litość i współczucie dla cielesnych i zmysłowych

pamiętając swój przeszły stan.

 

 

Za pięć dwunasta

 

 

 

Mało jest osób, które rozumieją obcowanie świętych. 

 Powiedz kapłanom, aby się tą sprawą zajęli, i to jak najrychlej, bo wiele tracą sami i tracą dusze...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

     ZGŁĘBIANIE   PRAWDY  O  EUCHARYSTII

To, że nie potraficie miłować, jest największym nieszczęściem.  

Aby Miłością żyć, badajcie gruntownie to wszystko,czym jest Miłość i to wszystko, czego Miłość pragnie.

Jezus

UCHWYCIĆ 

ŚWIATŁO PRAWDY 

W CIEMNOŚCI FAŁSZU

 

 

 

 

Wewnętrznej przemiany dla życia w pokoju, radości, miłości, wolności od strachu  - czyli w prawdziwym szczęściu

nie daje teoretyczne poznawanie Boga, 

a osobiste doświadczenie

Jego Świętej Obecności.

 

 

Do tego trzeba spalić na stosie miłości

własne "ego", by na jego popiołach

mógł wyrosnąć duchowy kwiat,

cudowny słonecznik,

który umie się kierować w stronę Wiecznego Słońca.

 

Życie duchowe w stałej świadomości Bożej Obecności

jest bezcenną perłą, dla której warto

poświęcić wszystko.

 

                PEŁNIA    ŻYCIA

 

  OTWARCIE SERCA , OŻYWIENIE DUCHA

 

 

ORĘDZIA Z NIEBA

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                        DWIE    KOLUMNY

 

 

Modlitwa - dialog człowieka z Bogiem,

            to oddanie się Miłości...

 

 

                                SŁOWO   BOGA OJCA                                         

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                             

                       BÓG OJCIEC MÓWI DO SWOICH DZIECI

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                                             POUCZENIA  BOGA-CZŁOWIEKA

                                       JEZUSA CHRYSTUSA

                            MÓWI     DUCH   ŚWIĘTY

         Rozerwiemy wszelkie więzy,
które trzymały cię w niewoli tego świata.
             Pójdź! Pójdź, przyjąć Nasz Blask. (...)  
Jeśli otworzysz Mi drzwi swego  serca,
włożę do niego ogień i uwolnię je z brudów i żądz. (...)   
               Objawię ci Moje Piękno i Świętość i ogarnie cię podziw
dla  Mojej Obecności. 

 

 

 

           DROGA KRZYŻOWA  JEZUSA CHRYSTUSA

 

 

25 listopada 2021
WSTĘP będący odpowiedzią na ataki i niedowierzanie wobec Orędzi Jezusa i Maryi - KTÓRE MOGĄ BYĆ DECYDUJĄCE DLA WIECZNOŚCI WIELU LUDZI! Dusze masowo oddaliły się od Boga i biegną drogą zła, które z dnia na dzień staje się coraz bardziej gwałtowne i nieludzkie. Aby je powstrzymać, nie wystarczy już działanie podejmowane przez was samych. Znajdują się
23 listopada 2021
  Opracowane m.in. na podstawie bestsellerowej książki: THE WARNING: Testimonies and Prophecies of the Illumination of Conscience.    Luz de María de Bonilla jest mistyczką  katolicką, stygmatykiem, żoną, matką, członkinią III zakonu św. Augustyna,  Prorokini z Kostaryki, obecnie mieszka w Argentynie. Wychowała się w bardzo religijnym domu, w którym panowało szczególne nabożeństwo do  Najświętszej Eucharystii. Jako dziecko doświadczała
23 października 2021
Fragmenty Orędzi z Nieba dotyczących szczepień i noszenia maseczek  oraz potwierdzające je linki  (na końcu)  Prawdy nie może poznać ten, kto Mnie nie szuka. Prawda to mądrość nauki Mojej, kto wytrwa w prawdzie ten będzie zbawiony. (2021Luty#3) Z powodu Mojego Nieskończonego Miłosierdzia, zstępuję na ziemię was ostrzec. Ja jestem Duchem Prawdy, który mówi. Słuchajcie tego, co
22 października 2021
KAPŁANI ŚWIADOMI SWEGO POWOŁANIA Don Ottavio Michelini: Jezu, daj mi zrozumieć, czego chcesz od nas kapłanów? Jezus: Powiedziałem ci już - chcę, by kapłani w pełni zdawali sobie sprawę ze swego powołania. Wybrałem was przecież ze szczególnej ku wam miłości. Chcę również, by kapłani byli świadomi swego udziału w Mojej Ofierze. Nie symbolicznie, ale rzeczywiście. Wymaga
22 października 2021
Orędzie  dane nam przez Luz de Maria de Bonilla (Argentyna). Umiłowany Ludu Naszego Króla i Pana Jezusa Chrystusa: Błogosławię was Miłością, którą znajduje się jedynie będąc wiernym Naszemu Królowi. Żyjecie w czasie, w którym, przez to, że słuchaliście głosów innych niż ten Naszego Króla i Pana Jezusa Chrystusa oraz Naszej Królowej i Matki, pozwoliliście, by wszedł
Rz 1, 16-25
Z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia:
Ja nie wstydzę się Ewangelii, jest bowiem ona mocą Bożą ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda, potem dla Greka. W niej bowiem objawia się sprawiedliwość Boża, która od wiary wychodzi i ku wierze prowadzi, jak jest napisane: «A sprawiedliwy żyć będzie dzięki wierze».
Albowiem gniew Boży objawia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty – wiekuista Jego potęga oraz bóstwo – stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się oni wymówić od winy, ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. Podając się za mądrych, stali się głupimi. «I zamienili chwałę» niezniszczalnego Boga «na podobizny» i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów.
Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen.

 

 

Poddaj się tęsknocie do twego Boga, niech ona przetrawi duszę twoją, abyś nieustanie czuł Mnie i pragnął coraz bardziej. 

Twoje pragnienie będzie zaspokajane. Będę je podsycał abyś mógł wciąż bardziej wypełniać się Mną - Miłością pochłaniającą i rodzącą.

 

Słowo pouczenia 266

 

Człowiek zamiera w nędzy,

gdy brakuje mu autentycznego

życia kontemplacyjnego. 

Życie kontemplacyjne nie polega
na przezywaniu ekstaz.
To jest życie, w którym
Ja liczę się dla człowieka,
w którym człowiek liczy się ze Mną
i zawsze może na Mnie liczyć.
To jest życie w zjednoczeniu ze Mną, w którym jednoczysz się myślami czy pragnieniem z Moją Miłością, czcią, uwielbieniem, dziękczynieniem,
z Moją nieustanną Ofiarą Zbawczą, która podnosi cię na duchu,
oraz z Moimi wielkimi pragnieniami względem ciebie, które odpowiadają twoim wielkim potrzebom. (...) [GPm108]  

Gdy Słowo Boże

męczy i oddala,

to grzech..

 

Jezus

(PBCz)

 

 

Świat Ducha 

 

 

 

Rozważ, co znaczy

stać się mieszkaniem Boga,  Boga Żywego, Ojca, Syna i Ducha Świętego, Boga,

który pragnie panować w tobie, posiąść cię i łagodnie wprowadzić w strumień  światła, radości i miłości, którą On sam jest!

 

Gdy Pan mówi do serca 

Świat Ducha to świat Miłości do którego wszyscy są wezwani.

 

 

Więcej niż dwie trzecie ludzkiej rasy należy do tej kategorii - żyjących pod znakiem Bestii. (Ap 13-17) 

 Prawo tych, którzy noszą znamię Bestii, jest sprzeczne z Moim Prawem.

W jednym włada ciało, które rodzi dzieła cielesne, w drugim panuje duch, który rodzi dzieła ducha.

Tam, gdzie panuje duch, jest Królestwo Boga,

tam gdzie panuje szatan, jest królestwo szatana.

 

*

 

Jeśli będziesz Mnie szukać znajdziesz Mnie;

lecz jeśli będziesz szukać siebie znajdziesz tylko twą nicość.

 

*

 

Moja Prawda nie wnosi

w życie chaosu, ale przynosi pokój i radość, również na drodze ucisku. (...)
Pragnę, aby Moje dzieci każdego dnia stawały w Prawdzie. Ja jestem Prawdą, Moje Słowo jest Prawdą...
 
*
Prawda nie boi się wyśmiania ani niezrozumienia i wypowiada swe słowa wpatrzona w Boga.
 
*

 

Dziś powiedział mi Pan:

Zapisz córko Moja te słowa: Wszystkim duszom, które uwielbiać będą to Moje Miłosierdzie i szerzyć jego cześć, zachęcając inne dusze do ufności w Moje Miłosierdzie. Dusze te w godzinę śmierci, nie doznają przerażenia; Miłosierdzie Moje osłoni je w tej ostatniej walce...

(Dz 1540)

 

 

 Córko Moja zachęcaj dusze do odmawiania tej koronki, którą ci podałem. Przez odmawianie tej koronki podoba Mi się dać wszystko, o co mnie prosić będą. Zatwardziali grzesznicy, gdy ją odmawiać będą, napełnię dusze ich spokojem, a godzina śmierci ich będzie szczęśliwa. Napisz to dla dusz strapionych; gdy dusza ujrzy i pozna ciężkość swych grzechów gdy się odsłoni przed jej oczyma duszy cała przepaść nędzy w jakiej się pogrążyła, niech nie rozpacza ale z ufnością niech się rzuci w ramiona Mojego Miłosierdzia, jak dziecko w objęcia ukochanej matki. Dusze te mają pierwszeństwo do Mojego litościwego Serca, one mają pierwszeństwo do Mojego Miłosierdzia. Powiedz, że żadna dusza, która wzywała Miłosierdzia Mojego nie zawiodła się, ani nie doznała zawstydzenia. Mam szczególne upodobanie w duszy, która zaufała dobroci Mojej. Napisz, gdy tę koronkę przy konających odmawiać będą, stanę pomiędzy Ojcem, a duszą konającą nie, jako Sędzia sprawiedliwy, ale jako Zbawiciel miłosierny.

(Dz 1541)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nie zatwardzajcie serc waszych

lecz słuchajcie Głosu Pana.

(por. Ps958a.7d)

             

Spotkać, poznać Pana, to nie tyle odkryć Go w  Jego Słowie, co dzięki Jego Słowu  otworzyć się  na niewysłowione, przemieniające, osobiste 

doświadczenie  Jego Obecności.  Raz doświadczywszy dusza podejmuje wszelkie wysiłki wzrastania w Prawdzie i Miłości.

Czy duch, który ujrzał Boga może znaleźć coś pociągającego w małych rzeczach ziemi?

 

ŚWIAT DUCHA

zupełnie   nie   znany !

 

Odkrywają go świadomie poddani Prawu duchowemu. Panuje w nim duch, który rodzi dzieła ducha.   Tam, gdzie panuje duch, jest Królestwo Boga.

Nie jest możliwy jednocześnie kult tego, co daje świat i ludzie, i kult tego, czym jest Bóg.  Musi umrzeć jedno, by zrodziło się drugie.

 

 "O, jak piękny jest świat ducha. I tak rzeczywisty,  że to życie zewnętrzne jest w porównaniu do niego marną ułudą, bezsilnością". s. Faustyna (Dz 884)

 

Każde słowo ludzkie, każdy odniesiony do Boga obraz nie jest nawet przybliżającym opisem ale raczej  Jego zniekształceniem. 

  Boga poznaje się  swoim duchem, milcząc, w ciszy własnego serca.

Opisać się tego nie da, bo ludzki język nie zawiera takich słów.  Mówić trzeba o tym, jak się na ten duchowy świat otworzyć. (VN)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bóg nie może być dodatkiem do życia

 

 

(...) Z powodu Mojego Nieskończonego Miłosierdzia, zstępuję na ziemię was ostrzec. Ja jestem Duchem Prawdy, który mówi. Słuchajcie tego, co mam do powiedzenia Moim Kościołom. (...) 26.10.1987 PŻwB

 

Wy, którzyście pojęli Prawdę, wiecie, że jedno jest konieczne: żyć mo­im Słowem, wierzyć w moje Słowo, postępować według mo­jego Słowa...

 

... Moje Słowo - które zsyłam z Nieba, aby was we­zwać i dać wam światło - tłumicie oziębłością, obłudą i grzechem, mniej lub bardziej ciężkim. Po prostu nie kochacie Mnie.

Kochać nie oznacza składać od czasu do czasu grzecznoś­ciową, całkiem powierzchowną wizytę. Kochać znaczy żyć z duszą zjednoczoną, stopioną i rozpaloną tym samym ogniem, który ożywia drugą duszę.

 

Ileż Życia wam daję! Życia prawdziwego, Życia świętego, Życia wiecznego, Życia radosnego - wraz z moim Słowem, które jest Słowem Ojca i Miłością Ducha. Tak, zaprawdę, daję „zwycięzcy" spożywać owoc z drzewa Życia. Dam wam go na tej ziemi wraz z moją duchową nauką, którą na nowo przynoszę ludziom, aby nie wszyscy zginęli...

(KCz 18.08.43)

 

 

[Kiedy] będziecie szukali Pana,

Boga waszego, znajdziecie go,

jeżeli będziecie do Niego dążyli

z całego serca i z całej duszy.

(zob.Pwt4,29)

 

Świat Ducha 

Moje Słowa są oknem,

przez które możesz zobaczyć

świat Ducha

Ja jestem tym światem. 
Poza Mną jest nicość i grzech.
Spoglądaj przez to okno często. 

Gdy się wpatrzysz –

dostrzeżesz wiele i poznasz wiele. 

 
Modlitwa jest spoglądaniem przez
okno Słowa.
Jest patrzeniem we Mnie.
Patrząc we Mnie dostrzeżesz
w Prawdzie wszystko,
co stworzone i swych braci też.
Wszystko, co istniało w czasie  i przestrzeni, co istnieje w ludzkiej teraźniejszości.
 
Oddałem za ocalenie dzieci Moich
więcej niż Moje Ciało.   Oddałem Moje Zmartwychwstanie w  Eucharystii.
 (Słowo pouczenia 69)
 
*
To Orędzie nie dodaje nic nowego do Pisma Świętego. Wszystko, co powiedziałem w tym Orędziu, jest zapisane w Piśmie Świętym, jednak wy nie zrozumieliście w pełni tego, co jest napisane...
(PŻwB10.12.95 
 
*

Prawda to mądrość nauki Mojej, kto wytrwa w prawdzie ten będzie zbawiony.

AoJ2021Luty#3

*
 
Prawdy nie może poznać ten, kto Mnie nie szuka.
*
 
O stworzycielu, Duchu Święty, błogosławię Cię,   poddaję się Tobie. Wzbudź we mnie pragnienie i udziel  mocy do życia w prawdzie o sobie. 
 
*
Pytam wszystkich tych,  którzy nadal gaszą

Mojego Świętego Ducha:

(...) Jak to się dzieje, że pragniecie, abym ja wasz Bóg był milczący i martwy?

Pozwólcie Mi powiedzieć i przypomnieć wam, 

Kim Ja Jestem:

Ja Jestem Słowem i Żyjącym, Ja będę działał.

Od początku czasów objawiałem się w różnych miejscach, różnym narodom, w różnych epokach.

Jak to się dzieje, że wasza epoka nie umie już zauważyć Moich znaków?

Czy kiedykolwiek powiedziałem, że przestanę ukazywać Siebie i Moje Znaki?” 

(20. 04. 1988 PŻwB)

 

*

 

 Dałem ci Orę­dzia dla waszej ery, namaszczone Duchem, aby was ożywić.

Wszyst­kie słowa, które ci dałem, są Duchem i Życiem. (Por. J6,63)

 

Owieczki, które na­leżą do Mnie, rozpoznają z daleka Mój Głos.

(Por. J 10,2-5) (…)  

 

Kochaj Mnie, jak Ja cię kocham i pamiętaj, że Ja jestem twoim Królem. Okaż więc twemu Królowi miłość, na jaką zasługuje!

Bądź błogosławiona. Ja Jestem.               (23.11.1990 PŻwB)

 

*

 

Istota wiary jest zafałszowana.

Nigdy nie byłem tak mało,

tak źle kochany jak teraz.

Człowiek zapomina o Mnie.

A jednak nigdy nie kochałem bardziej tego nieszczęsnego, poniżonego świata, który zmierza ku zagładzie z niewiarygodną nieświadomością. Czas wielkiej próby się zbliża. Im będziesz mniejsza, tym mniejsze będzie twe współodkupiające cierpienie.

 ICH

(OMM 100593)

*

Ileż kłamstwa! Jaką odrazę te kłamstwa budziły we Mnie, który jestem Prawdą! Ileż jest ich i teraz w odniesieniu do Mnie! Mówicie, że Mnie kochacie, a Mnie nie kochacie. Macie Moje Imię na ustach, a w sercu czcicie szatana i idziecie za prawem sprzecznym z Moim.  (MV6,)

 

*

Czekam na ludzi. Cóż takiego uniemożliwia wam przyjście do Mnie i wsłuchanie się w mój głos, który cicho, lecz niestrudzenie was wzywa?

To grzech, który oblepia wam władze duszy niczym lepka smoła, czyniąc duszę ślepą na sprawy Nieba, krępuje ruchy i paraliżuje chód. To duch powierzchowności, brak skupienia, brak refleksji, pośpiech życia, natłok spraw, informacji, kontaktów z ludźmi. To brak miłości, której przecież każdy tak bardzo pragnie. Słowo „miłość" praktycznie nie schodzi z waszych ust, lecz najczęściej oznacza ono tylko zmysłowość i egoizm, zanim nie stoczy się w nienawiść.

Czekam na ludzi w nadziei, że zgodzą się, bym ich uzdrowił, oczyścił, wybielił i przywrócił im prawdziwe znaczenie wartości...

Potrzebuję pomocników takich jak ty. Potrzebuję ludzi żyjących kontemplacją, którzy pomogą mi zmazywać winy grzeszników, jednocząc swoje życie modlitwy, pracy i miłości z moim życiem przez hojną ofiarę swoich cierpień włączonych w moją zbawczą Ofiarę.

Potrzebuję ludzi żyjących kontemplacją, którzy łączą swoje błagania z moją modlitwą (do Ojca] o misjonarzy i wychowawców duchowych, przenikniętych Duchem Świętym, których świat nieświadomie pragnie. 

(GDY PAN MÓWI DO SERCA 145)

 

 

(...) Dziś sprowadź Mi dusze oziębłe i zanurz je w przepaści Miłosierdzia Mojego. Dusze te najboleśniej ranią Serce Moje. Największej odrazy doznała dusza Moja w  Ogrójcu od duszy oziębłej. One były powodem, iż wypowiedziałem - Ojcze, oddal ten kielich, jeżeli jest taka wola Twoja. Dla nich jest ostateczna deska ratunku, uciec się do Miłosierdzia Mojego...

(Dzienniczek 1228)

 

 

Świat Ducha - poza nim jest nicość i grzech

 

 

 Zostaliście stworzeni wolni do wybrania drogi, jaką pragniecie podążać.

Być z Moim Synem w Niebie, 

czy być z diabłem w piekle.

Którą drogę chcecie wybrać i którą podążać? 

Bez modlitwy nie ma nawrócenia,

bez świętości nie ma dla was Nieba. (It.1.09.2020)

*

Po chrzcie jesteście przeznaczeni

do doskonałego uwielbiania Przenajświętszej Trójcy i poświęceni,

by żyć w miłości Ojca, naśladować Syna i trwać w pełnym zjednoczeniu

z Duchem Świętym. (DK287)

 

*

.Jesteście wezwani do bycia niewzruszonymi świadkami Prawdy. Wybiła godzina wielkiego odstępstwa.  (DK537)

 

Bóg pragnie, by każdy był zbawiony, dlatego wypowiadam teraz moją uroczystą przestrogę wobec wszystkich słyszących proroctwa tej księgi:

Nie gaście Ducha. (por. 1Tes.5,19)   Ducha wiejącego teraz na was, pośrodku i u szczytu

waszego odstępstwa.

Nie mówcie potem w Dniu Sądu:

„Nigdy nie słyszałem, nie wiedziałem”. Jezus i Ja właśnie objawiamy wam rzeczy z wyprzedzeniem, zanim one nadejdą, abyście nie mogli powiedzieć kiedy spotkacie Boga twarzą twarz:

„Nie wiedziałem o tym…

NMP (25.09.1990 PŻwB)

Świat ducha poddany Prawu duchowemu
Bóg nie może być dodatkiem do życia lecz w jego centrum, zasiadać na tronie naszego serca.

Oddajcie Bogu wszystko: uczucia, czas, interesy, wolność, życie. I Bóg daje wam wszystko dla wynagrodzenia i dla uzdolnienia was do dawania wszystkiego w Jego imię temu, kto do was przychodzi. Tak więc temu, kto daje, będzie dane, i to w obfitości. Jednak temu, kto daje tylko częściowo lub nie dał wszystkiego, zostanie odebrane nawet to, co ma.   (MV3,40)

 

 

 

Chrześcijanie są chrześcijanami już tylko z nazwy. Zdążają do zguby, bo nie zdają sobie z tego sprawy!

Niewierzący mniej od tamtych zajmują puste miejsce w Moim Sercu i Ja ich nauczam... łagodnie, by ich nie przestraszyć.

Robotnicy ostatniej godziny, dostaną wyższą zapłatę niż ci, którzy służyli Mi jedynie w hipokryzji i w dobrowolnym zanegowaniu Moich Praw, które znają.

 Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie. Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie (1 Tes 5, 19-21)

Najświęrsza  Maryja:

(...)

Oto na nowo smucę się niesprawiedliwością zadawaną tak wielu Moim dzieciom, która zwiększa Kielich Bożej Sprawiedliwości. Potrzebuję aktów wynagrodzenia i modlitwy, aby zaradzić temu złu. Wołaj do Ojca słowami: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”, a potem przyjdź żyć w zamknięciu Mojego Królewskiego Serca. Tam znajdziesz twój pokój, ale równocześnie zakosztujesz i odczujesz Moją agonię i Moją boleść w największej głębi Mojej istoty, gdyż jestem poruszona tym, co widzę. Dostrzegam ten potok nie kończącego się zła, które bez żadnej przerwy płynie od szatana. Aby położyć kres temu wszystkiemu, potrzebuję od was wszystkich aktów wynagradzających i nieustannych modlitw...  Bez skruchy zło wzrośnie. Bóg posyła Mnie w tych dniach do was wszystkich, abym przekazała Jego Łaskę dla odnowienia waszych serc. Moja matczyna Miłość jest również łaską dla was. Bądźcie dobrzy.

(...)

 

PŻwB 25.04.99

     Nasza wiara jest darem Bożym.  Dar ten jest uzależniony jedynie od naszego szczerego, trwałego pragnienia i dobrej woli, a te od tego, czym karmimy swój umysł.  Zalewają, bombardują, pociągają nas treści jawiące się jako atrakcyjne, ale w rzeczywistości wrogie Bogu i Jego Prawu Miłości, przeciwne wierze, zabijające prawdziwą duchowość, wypaczające moralność, rozbudzające światowe pragnienia i dążenia. Zagłuszają i psują one nasze sumienia, rozpalają namiętności i żądze (które nas zniewalają), rozbudzają złe emocje, manipulują naszymi umysłami i ogłupiają, rodzą w nas zazdrość i pychę, powodują ciągłe niezadowolenie, niszczą pokój i radość życia.   Czytając czy słuchając je nie myślimy o imprimatur.   Gdy jednak mowa o Bogu i Jego zaproszeniu do Miłości, gdy czytamy Jego Słowo, które jest Prawdą wyzwalającą nas z błędnego myślenia, a które kieruje do nas również przez współczesnych proroków/mistyków - my boimy się zwiedzenia, niedowierzamy w swym zabijającym wiarę racjonalizmie.    Czy takie podejście jest logiczne?  Ja też kiedyś myślałem, że

Prawdziwe Życie w Bogu

Wydawnictwo Vox Domini

Pismo Święte

Teologia.pl

W Duchu Świętym

Dar Woli Bożej

TLIG

          LINKI

Zdarzało się, że wielu hałaśliwych gości zakłócało poważnie milczenie i ciszę pustelni.

Przeszkadzało to braciom, ale nie Adonijahowi, który wydawał się jednakowo zadowolony czy to w milczeniu czy w zgiełku. 

 

Pewnego dnia braciszkowie zaprotestowali. Rzekł wówczas do nich:

- Milczenie i cisza nie jest nieobecnością dźwięków lecz nieobecnością i ciszą własnego  "ego".

 

Uciszenie własnego "ego"  otwiera na Świat Ducha. 

O Prawdzie

CHÓRY ANIELSKIE

 

Najbliższą ludziom grupę istot anielskich tworzą:
Aniołowie, Archaniołowie i Księstwa.

 

Potem następuje hierarchia istot zarządzających kosmosem:
Panowania, Potęgi (Mocarstwa), Zwierzchności.

 

Hierarchię najbliższa Bogu tworzą zaś:
Trony, Cheruby i Serafy.

 

Trzy hierarchie oraz trzy chóry w każdej hierarchii odpowiadają Trójcy Przenajświętszej, dla której chwały duchy te są stworzone.  

 

Każdy chór ma także swój własny porządek: najwyższy, średni i najniższy, a w każdym z nich niezliczone różnice. Różnica między aniołami jest tak wielka, że zachwycić może nawet anioła. Każdy anioł to bowiem odrębny gatunek sam w sobie. 

Serafy górują nad innymi chórami miłością,

Cherubini wiedzą, a

Trony - posłuszeństwem.

Panowania przewodzą dobrym aniołom i wydają im najważniejsze rozkazy i polecenia.

Mocarstwa, którym przypisuje się moc spełniania cudów, czuwają nad wypełnieniem rozkazów i poleceń.

Zwierzchności, mające władzę poskramiania złych duchów określają sposób, w jaki rozkazy i polecenia mają być wykonywane.

Księstwa, które roztaczają swoja opiekę nad państwami i narodami, są jakby nadzorcami archaniołów i aniołów.

Archaniołowie wykonują najważniejsze misję i zwiastują ludziom rzeczy wielkiej wagi (są więc w pewnym sensie ambasadorami Boga), zaś zwykli

aniołowie wykonują i zwiastują rzeczy mniej istotne. Do tych zwyczajnych aniołów zalicza się aniołów stróżów. Każdemu z ludzi w chwili narodzin Bóg przydziela jednego lub więcej stróżów.

  

 

(Pseudo-Dionizy  i Tomasz z Akwinu)

 

Niebo mówi dzisiaj


Czterem nikczemnym żądzom jakie opanowały świat:

 nienawiści, nieczystości, gniewowi i pysze – 

człowiek duchowy przeciwstawia cztery przeciwne im cnoty: 

męstwo, umiarkowanie, sprawiedliwość, roztropność.

Trzeba chcieć skruszyć ludzką naturę, by wyzwolić ducha.



„Drogi Boga są drogami miłości. 
Demon przeciwnie – jest źródłem nienawiści i zawiści. 
Nie może jednak pozyskać człowieka na tych drogach, gdyż nienawiść i zawiść 
nie pociągają człowieka. 
Dlatego będąc kłamcą i ojcem kłamstwa symuluje miłość i troskę o człowieka,
 i tak prowadzi go do «umiłowania» swojego sposobu życia”. 
Człowiek taki może więc podejmować się nawet wielkich dzieł dla innych, 
ale sam nie trwa w oderwaniu od tego świata, przez który demon ma na niego wpływ. 
Łatwo ulega światowości, dąży do codziennego dostarczanie sobie jak największego i najmocniejszego  strumienia  bodźców zmysłowych, zwykle subtelnie zakamuflowanych
 w pozorach dobra. Nie ma w jednak w sobie ani pokoju ani duchowej radości - 
niezależnych od zewnętrznej sytuacji.
 



"Miłość prawdy winna zdobić każdego chrześcijanina i prawego katolika. 
Wszystkie nasze myśli, słowa i czyny winny świadczyć, że jako dzieci Boże
 jesteśmy także i synami prawdy.
 Lekkomyślność, gadatliwość, żywość zbyteczna, złośliwość i nałóg 
bywa powodem tego grzechu, a kto nim jest dotknięty, częstokroć nie wie, 
jak szkaradna jest ta wada. Strzeżmy się tego nałogu, który Bóg ma w obrzydzeniu, kochajmy i mówmy zawsze prawdę z jak największą sumiennością 
i nie odstępujmy od niej ani na krok, choćbyśmy kłamstwem mieli ocalić życie 
albo zyskać jaką korzyść. Nie dość jest wystrzegać się grubego kłamstwa;
 należy unikać uchybień przeciw prawdzie i w najdrobniejszych rzeczach. 
Prawda w słowach i czynach powinna być hasłem każdego uczciwego człowieka; 
każdy powinien trzymać się jej ściśle w rzeczach drobnych i ważnych, 
nie mijać się z nią nigdy ani umyślnie, ani żartem.
 Zapatrujmy się na prostotę, prawdomówność i dziecięcą niewinność Świętych Pańskich,
 a nie na przewrotność, obłudę i chytrość tych, którzy kłamliwość zaliczają do potrzeb życia
 i uważają ją za ułomność, którą godzi się uniewinnić i przebaczyć".          (1937 r.)

 

 

 

 

 

 

 

BÓG albo nic.

kard. Robert Sarah

 

+

+ + + +

+

+

+